Największe forum o serwisie YouTube
Czy waszym zdaniem warto na YouTube polecać ludzi, którzy mają po 100k widzów? Np. Mamy w polecanych JJayJoker, RockAlone2k, ROJOV13, CTSG, wielu innych...
Moim zdaniem jest to bezsens, dlatego, że oni w tej branży są na szczycie, a powinno się polecać ludzi, którzy robią dobre filmy, ale nie mają po 10k widzów. Ale dajmy na to, że masz 50 widzów, powiedzmy sobie szczerze, że mało osób wejdzie na twój kanał, a ty VonZaya w polecanych, po co? Skoro i tak nikt nie kliknie, bo ma już na 100% zasubowanego? Albo np. w piłce nożnej trzeba obstawiać na lepszych, ale kibicować słabszym
Offline